Przerwa w pisaniu spowodowana małym zawirowaniem, ale póki co wszystko zmierza w dobrą stronę, więc szykuję kolejne posty i testuję kosmetyki... i nie tylko :)
Niestety zakończenie roku, a więc i matura zbliża się nieuchronnie, więc mnie może być tutaj również mniej. Aczkolwiek postaram się być na bieżąco zarówno tutaj, jak i u Was :)
Dzisiaj, zgodnie z zapowiedzią, przychodzę z kolejnym postem z serii Moje zbiory. Zauważyłam, że coraz częściej są to 'chore' zbiory, ale dzięki temu ostatnio znacząco ograniczyłam zakupy, by powoli pozużywać to co mam. W tym poście przedstawiam Wam tusze do rzęs, które obecnie goszczą w moim pudle kosmetycznym. Od razu dodam, że od chwili zrobienia zdjęć (na początku tygodnia) do kolejki doszedł jeszcze jeden tego typu kosmetyk, którym pochwalę się na końcu posta wraz z innymi nowościami :)
MOJE ZBIORY - TUSZE DO RZĘS
1. Eveline - Big Volume Lash Waterproof
Jak to zwykle bywa w przypadku tuszy wodoodpornych tanich firm, ten również słabo się u mnie sprawdził. Ma suchą konsystencję, słabo radzi sobie z wydłużeniem i pogrubieniem rzęs. Szybko się kruszy, a czerń nie jest mocno napigmentowana. Nie polecam.
2. Wibo - Growing Lashes stimulator mascara
Tusz znany już chyba wszystkim blogerkom, zachwalany pod niebiosa. Dzięki wygranej w jednym z rozdań mam okazję również go przetestować, jednak niestety póki co czeka na swoją kolej cierpliwie. Próbuję najpierw zużyć pozostałe zbiory, już rozpoczęte :)
3. GoldenRose - Cat walk
Swego czasu mój ulubiony tusz do rzęs. Świetnie radzi sobie z wydłużeniem i pogrubieniem rzęs. Niestety dość szybko wysycha w opakowaniu i kruszy się na rzęsach. Nie wiem czy kupię ponownie.
4. GoldenRose - City style
Nie wiem z czego to wynika, bo ten tusz używam tyle samo czasu co Cat walk, a mimo to, tylko z tego opakowania starły się absolutnie wszystkie napisy. Sam tusz jest niezły, jednak daje dużo słabszy efekt wydłużenia i pogrubienia niż Cat walk. Tak samo szybko się kruszy i wysycha. Nie wiem czy kupię ponownie.
5,6. Oriflame - Wonder Lash Mascara
Zdecydowanie mój faworyt. Pierwsze opakowanie dostałam, ale wizja małej szczoteczki nie przekonywała mnie. Już po pierwszym zużyciu zmieniłam o nim zdanie. Świetnie wydłuża, pogrubia i wytrzymuje na rzęsach cały dzień bez kruszenia i poprawek. Głęboka czerń, świetna trwałość i wydajność. Jak widać już kolejne opakowanie czeka w kolejce :) Zdecydowanie polecam. Na pewno kupię ponownie.
7. Oriflame - HyperStretch
Zachwycona WonderLash, miałam nadzieję na podobny efekt plus odżywienie rzęs. Opinie w internecie były całkiem pozytywne więc się skusiłam. Gorszego tuszu chyba w życiu nie miałam. Szczoteczka jest porażką, w ogóle nie pogrubia rzęs i słabo je pogrubia. By go zużyć, przełożyłam szczoteczkę z WonderLash, gdyż nie lubię wyrzucać dobrych kosmetyków. Mam jednak nadzieję, że szybko się skończy i więcej do niego nie chcę wracać. Nie kupię ponownie.
8. Inglot - Colour Play Mascara - niebieska
Tę mascarę dostałam i stwierdziłam, że na pewno nie jednokrotnie kupię tego typu produkty. Niebieskie rzęsy świetnie sprawdzają się latem. Tusz jest trwały, nie kruszy się i nieźle wydłuża rzęsy. Kolor jednak mógłby być nieco mocniej napigmentowany. Raczej kupię ponownie.
9. Sephora - Full action - fioletowa
Podobnie jak powyższa mascara, świetnie nadaje się na lato. Kolor fioletu jest zgaszony, jedynie w słońcu widać, iż nie jest to czerń. Dobrze się trzyma i nie kruszy. Raczej kupię ponownie.
___
NOWOŚCI
Współpraca z PureQueen - często zdarza mi się ubrudzić gdzieś ubranie poza domem, gdy nie mam możliwości przebrania się. Taki gadżet świetnie mógłby się wtedy sprawdzić :) Niedługo recenzja.
Kolejny okaz do kolekcji tuszy do rzęs :) L'Oreal - Double Extension od JP Cosmetics do testów :)
Wygrana w jednej z akcji na FB Orientany - Maska-krem z trawy tybetańskiej :)
Wygrana u JC MakeUp Dream :)
Poza tym nawiązałam również współpracę z e-Fiore, w przesyłce otrzymałam sól do kąpieli Nagietek z melisą oraz olejek morelowy :) Niestety nie załapały się do zdjęć, ale już w tym tygodniu pierwsza recenzja :)
___
FORUM MŁODYCH DZIENNIKARZY
Pochwalę się Wam również, że jako jedna z kilku osób, poprowadzę wykład, w trakcie którego opowiem o mojej nowej pasji, jaką jest oczywiście blogowanie :) Zapisy na całe weekendowe wydarzenie - FORUM MŁODYCH DZIENNIKARZY w Morągu - już się zaczęły, a więcej możecie o nim poczytać TUTAJ :) ZAPRASZAM SERDECZNIE :)___
Was również pogoda rozpieszcza? :) Wczoraj pierwszy raz od wielu miesięcy poczułam, że żyję i istnieje szansa na nadejście lata :)
Buziaki, Moshi ;*
a ja mam jeden tusz :D nie lubie gromadzić kolorówki :D ale pielegnacje to jak jakiś pasjonat :D
OdpowiedzUsuńAle zbiór!:) Ten z wibo mam i bardzo lubię. Odplamiacz? Oj czekam na recenzję:)No i gratuluję! Fajna rzecz taki wykład:) powodzenia!
OdpowiedzUsuńI nie bez powodu ten tusz z Wibo jest wychwalany pod niebiosa przez wszystkich! :)
OdpowiedzUsuńmam 2 :D
OdpowiedzUsuńMam swój ulubiony tusz, ale już tyle czytałam o tuszu z Wibo, że chyba po niego sięgnę, bo jestem bardzo ciekawa jak to w moim przypadku będzie! Pogoda się poprawia, niech będzie cieplej i cieplej i coraz bardziej piękniej! :)
OdpowiedzUsuńo jejciu, ale masz tych tuszy :)
OdpowiedzUsuńtusze z maybelline kocham :)jestem im wierna od lat - kupuję tylko co chwilę inne wersje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Wondera, pozostałych tuszy nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńja mam 5 tuszy do rzęs, ale żadnego w Twojej kolekcji! :))
OdpowiedzUsuńu mnie dziś pięknie, wiosennie, aż chce się żyć.
U mnie też tego dużo :) !
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi ten tusz L'Oreal
OdpowiedzUsuńGratuluję poprowadzenia wykładów i trzymam kciuki, żeby sprawnie poszło :)
Nie miałam żadnego z tych tuszy, ale natchnęłaś mnie, żeby wszystkie tusze zebrać w jednym miejscu, a nie rozwodzić się nad każdym pojedynczo :)
OdpowiedzUsuńno i gratuluję wykładu! Jak absolwentka liceum z profilem dziennikarskim chętnie bym Cie posłuchała, ale niestety za daleko :(
Nie używałam żadnego z tych tuszy. Ja obecnie mam 2 :)
OdpowiedzUsuńIle tuszy;p
OdpowiedzUsuńJa szukam takiego wodoodpornego, który nie skleja rzęs... Szuuuuuuuuuukam... :(
OdpowiedzUsuńGrowing lashes z wibo <3 sama mam !!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wonder! już o tym pisałam u siebie na blogu ;) wg mnie nie ma sobie równych.
OdpowiedzUsuńkochana :D wylecyzłaś mnie:D ja mam 4 tusze i myślałam że to dużo xd
OdpowiedzUsuńWow, dużo ich masz :)
OdpowiedzUsuńNiezły zestaw tuszy :D tego zielonego z Wibo miałam, ale nie pamiętam jak działał na moje rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńile Ty ich masz! ja nie lubię mieć dużo, bo zasychają i się marnują. i są smutne :<
OdpowiedzUsuńO mamuniu :D Ja mam 1 tusz i dopiero jak go kończę to kupuję następny :) A odplamiacz jest super!
OdpowiedzUsuńsporo masz tych tuszów, muszę w kocu wypróbować ten Wonder z Ori, tyle o nim dobrego czytałam ;p
OdpowiedzUsuńNotka bardzo przydatna w szczególności mnie- bo mam obsesje na punkcie rzęs :P czekam na recenzje pozostały
OdpowiedzUsuńp.s. gratuluje poprowadzenia wykładu :D
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja tuszy, nie miałam żadnego :D
OdpowiedzUsuńWonder Lash to też zdecydowanie mój faworyt ♥.♥
OdpowiedzUsuńLubię Wonder Lash oj lubię!
OdpowiedzUsuńFaktycznie Eveline - Big Volume Lash Waterproof jest tragiczny.. czasem zdarza mi się nim rozczesać posklejane rzęsy, ale generalnie nie polecam.
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Spora kolekcja. :D
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować tusz z Inglota. :)
Ale kolekcja!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych oraz współprac :)
Spora kolekcja,znam jedynie zielony wibo ,dla mnie fajny jest a reszta przesyłek również ciekawa ,dwie z nich mam również i poznaję :)
OdpowiedzUsuńoooo niezła kolekcja;)
OdpowiedzUsuńTusz WONDER z Oriflame też posiadam, jeden z moich ulubionych! <3
OdpowiedzUsuńFajne :D
OdpowiedzUsuńOoo, dużo masz tuszy ;) A żadnego z nich nie miałam, niestety ^^
OdpowiedzUsuńDużo ich masz.;P
OdpowiedzUsuńOjej jaka kolekcja tuszy ;)
OdpowiedzUsuńten odplamiacz to ciekawa sprawa, ciekawe jak się sprawdzi ;)
Kocham tuszę do rzęs *.*
OdpowiedzUsuńduzo tego!
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepsze jest Rimmel.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: ilonastejbach.blogspot.com ;)
Hі! Ӏ could hаѵе sωorn I've visited this blog before but after looking at many of the articles I realized it's nеw to me.
OdpowiedzUsuńRegаrdleѕs, I'm certainly happy I discovered it and I'll be booκmarking it anԁ chеcκing bасk
frequеntlу!
Here is my web page: szukam-dziewczyny.net
Ja też mam kilka tuszy, ale zawsze otwieram tylko jeden bo nie zdążyłabym zużyć
OdpowiedzUsuńSuper kolekcja :) Moja wygląda podobnie dlatego postanowiłam, że na razie będę zużywać i jeszcze raz zużywać :)
OdpowiedzUsuń