Zdjęcia i tekst na blogu są mojego autorstwa. Kopiowanie i rozpowszechnianie zdjęć i treści bez mojej zgody zabronione.

wtorek, 25 lutego 2014

Relaks dla zmysłów - olejki zapachowe

Niejednokrotnie wspominałam jak bardzo lubię wszelkie gadżety poprawiające nastrój i relaksujące. Jestem wręcz maniaczką wszelkich płynów do kąpieli, bąbelków, balsamów, smarowideł, pierdółek mających pachnieć w pomieszczeniu czy... olejków zapachowych.
Swój pierwszy kominek kupiłam ze 2-3 lata temu. Podał mi się, bo był prosty, walcowaty, nie zajmował dużo miejsca, ale... był czarny. Idealnie wkomponowywałby się w nowoczesny wystrój mebli na wysoki połysk, jednak do 'zwyczajnego' mojego pokoju pasował jak pięść do nosa. Nie powiem, bo nie szukałam specjalnie jakiegoś nowego kominka, ale wtedy ni stąd ni zowąd nawiązałam współpracę z firmą AROMAS. W związku z tym, że blog był zawieszony, miałam bardzo dużo czasu na wypróbowanie tych produktów, które otrzymałam (a był to śliczny kominek i pięć cudownych zapachów, które wybierałam sama). Na zdjęciach zużycie części płynów jest znikome, gdyż zdjęcia są dość stare, obecnie wszystkie olejki są już na wyczerpaniu, a ja zaczynam polować na kolejne zapachy.

Post z ich recenzjami postanowiłam podzielić na dwie części by nie zanudzić Was ilością produktów. Dziś prezentuje moje trzy ulubieńce.

wtorek, 11 lutego 2014

Odpoczynek! :) | Zestaw od Elfa Pharm

Nareszcie jestem w domu :) Przede mną tydzień w moich rodzinnych stronach, choć słowo 'odpoczynek' jest tu bardzo na wyrost - nadchodzące siedem dni muszę spędzić w ramionach matematyki przygotowując się do egzaminu... Niemniej jednak cieszę się, że udało mi się wyrwać z Gdańska.
Ostatnio na blogach było mnie mniej, głównie w komentarzach, ponieważ czekało mnie starcie z fizyką - jedyne co mogę stwierdzić to to, że coraz bardziej nienawidzę tego przedmiotu. I to się nigdy nie zmieni. Jednak jestem, i będzie mnie tu więcej jak tylko uporam się z dwoma ostatnimi zaliczeniami.
A do pokazania mam dla Was sporo :)

Przede wszystkim chciałam dziś Wam serdecznie podziękować, za wszystkie cudowne komentarze pod pierwszym postem po powrocie. Te wszystkie ciepłe słowa umocniły mnie tylko w przekonaniu, że uwielbiam to, co robię :) Jesteście wielkie i kochane! :*
__
Wracając do tematów bardziej kosmetycznych - zapewne jestem jedyną znaną mi osobą, która jeszcze nie miała w swoich łapskach nic firmy Elfa Pharm. Dobra, w łapskach miałam, ale nigdy nie używałam. Każda z Was na pewno kojarzy kosmetyki Green Pharmacy. Ciemne, brązowe buteleczki z jasnymi etykietami o ziołowych motywach. Dużo się o nich naczytałam, kilka razy już prawie wkładałam je do koszyka, jednak ostatecznie rezygnowałam i wracałam pokornie do dobrze znanych mi marek. Jednak te produkty przeznaczone były zwykle do skóry głowy - włosów. Szampony, odżywki, olejki...

środa, 5 lutego 2014

Walentynkowe czekoladki od Chocobox

Pamiętacie jak ileś tam miesięcy temu chwaliłam się współpracą, w ramach której sama miałam możliwość zaprojektować i wybrać (a później zjeść) przepyszne czekoladki od Chocobox? Pewnie większość z Was nie pamięta, więc przypomnę TUTAJ.