Pierwsze swatche 120 cieni / Żegnaj Stary Roku-prywata! :)

Witajcie :)

Dawno już nie prezentowałam recenzji żadnego kosmetyku i chciałam zrobić to dziś, ale stwierdziłam, że Was oszczędzę i nie będę aż tak zanudzać w ten ostatni dzień roku :) W komentarzach pod ostatnim postem oraz w wiadomościach otrzymałam od kilku z Was prośbę o wykonanie swatchy palety 120 cieni, które otrzymałam od jednego (a właściwie dwóch, bo byli to rodzice :)) z Mikołajów :)
Swatchy wszystkich cieni sobie oszczędziłam, ale kilka kolorów Wam dziś przybliżę :)

A na końcu specjalne, jedyne w swoim rodzaju sentymentalne podsumowanie roku 2012 by Moshi :)

 Starałam się wybrać takie rządki cieni, by zbyt mocno nie dublować odcieni :) Ale jeśli któreś z niepokazanych odcieni szczególnie Was interesują to piszcie - chętnie je zaprezentuję :)

Przed Wami kilka z rządków cieni wraz ze swatchami, oczywiście bez bazy :)

DZIEWCZYNY! By powiększyć zdjęcie wystarczy w nie kliknąć! :)

-

-

-

Dopiero przy przycinaniu zdjęć zauważyłam, że większość swatchy wykonałam cieni brokatowych - nie był to efekt zamierzony :)

Z paletą bardzo się zaprzyjaźniłyśmy i już współpracujemy w najlepsze :) Ogólna recenzja będzie za jakiś czas, gdy przetestuję więcej cieni na powiekach i będę pewna, że to co piszę jest prawdą nie tylko w pierwszym tygodniu użytkowania :)

W tym momencie mogę stwierdzić jedynie to, co widać na zdjęciach - jasne cienie są zdecydowanie słabiej napigmentowane, jednak tylko kilka z nich jest prawie niewidocznych (przykładem może być trzeci kolor-zieleń, na trzecim swatchu) - resztę na powiece widać :) Kolory naprawdę są bardzo ładne, a ich nakładanie nie sprawia kłopotu. Każda barwa ma wiele odcieni, co bardzo ułatwia rozcieranie i przechodzenie w inne barwy :) Moimi faworytami są zdecydowanie ciemne róże i granaty, które niestety jakimś cudem nie załapały się do zdjęć :D

Za jakiś czas postaram się o kilka kolejnych próbek - być może którąś z Was przekonam do kupna? Do domowego użytku, jeśli nie jesteście bardzo wymagające lub uzdolnione w tej dziedzinie - zdecydowanie polecam :) Wszystkie kolory w jednym miejscu za niewielkie pieniądze :)

___

STAROROCZNE REFLEKSJE

Zdecydowałam, że takie kolorowe zdjęcia jak właśnie cienie do powiek, będą miłym akcentem kończącym ten rok :)

Jaki był on dla mnie? Pełnym zawirowań czasem, ale przede wszystkim rokiem, w którym w końcu wkroczyłam w upragnioną dorosłość :) Rokiem, w którym dużo wytańczyłam i wyśpiewałam, ale również czasem popadałam w zadumę i refleksję, również nad sensem istnienia ;) Rokiem, w którym naprawdę bałam się o swoje życie (tak, tak, mimo uporu, wizja końca świata mnie przerażała :D). Rokiem, w którym minęły dwa lata i kolejne miesiące cudownego związku, w którym jestem bardzo szczęśliwa. Rokiem, w którym dużo się kłóciłam i często krzyczałam - często niepotrzebnie. Rokiem, w którym wreszcie uzyskałam prawo jazdy i legalnie mogłam pić alkohol :D Rokiem, w którym pożegnałam kilka osób, ale również w moim życiu pojawiły się inne, nowe. Rokiem, w którym przeżyłam ostatnie w swoim życiu dwumiesięczne wakacje - kolejne będą już tylko dłuższe :) Rokiem, w którym nauczyłam się podejmować rozsądniejsze decyzje i dużo się nauczyłam na własnych błędach... Rokiem, który nigdy się nie powtórzy i który mimo wielu nieprzyjemnych chwil był jak dotąd najlepszym i najbardziej wyczekanym rokiem w moim życiu! :)

Aż w końcu rokiem, w którym wreszcie odważyłam się spróbować swoich sił w blogowaniu (wcześniej miałam blogowe epizody, ale o tym kiedy indziej :)) i spędziłam na tym zajęciu wiele świetnych chwil, mimo, że trwa to dopiero od niespełna dwóch miesięcy :)

Dziękuję z głębi serc wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że tez rok zapamiętam do końca życia, i że był on tak cudowny :) Również Wam, kochane Blogerki za tak ciepłe przyjęcie mnie do Waszego grona :)

Kurczę, ale ja sentymentalna jestem. Normalnie aż mam łezkę w oku :D

A teraz SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANE! :) ŻYCZĘ WAM, ABY PRZYSZŁY ROK BYŁ DLA WAS PRZYNAJMNIEJ TAK UDANY, JAK POCZCIWY 2012 DLA MNIE :)

Koniec tego dobrego!

Buziaki z całego serducha, Moshi! ;*

Widzimy się i czytamy za rok! :)