Kolejny weekend i kolejne plany na napisanie zaległych postów i recenzji. W głowie mam mnóstwo pomysłów na kolejne noty, jednak wciąż brakuje mi na nie czasu, nawet w weekend. Dzisiaj podobnie. Planowałam recenzję dwóch rzeczy, bo przecież słodycze najlepiej smakują przy kawie jednak ostatecznie zrobiło się zbyt ciemno na jakiekolwiek zdjęcia. Myślę jednak, że mimo to post
NIE będzie należał do niesmacznych... Dosłownie :)
CZEKOLADKI Z ŻYCZENIAMI
CHOCOBOX
kliknij w zdjęcia by je powiększyć :)

Dzisiaj przedstawiam Wam sposób na oryginalne i nietypowe
podziękowanie bądź wyrażenie uczuć - czekoladki
ChocoBox :) Są to
ręcznie robione czekoladki , które możemy spersonalizować - wybrać odpowiednie wymiary bombonierki i osobiście wymyślić napis oraz wszelkie dodatki, ułożenie kostek i czekoladę , z których zostaną wyprodukowane. Zacznę może od samej firmy -
wysyłka jest naprawdę
ekspresowa. Fakt, że firma nie wysyła przesyłek w piątek (bo przez weekend i tak leżałaby w firmie kurierskiej), ale gdy otrzymujemy maila o przyjęciu zamówienia - na drugi dzień witamy się już z kurierem :) Obsługa również jest bardzo miła i bez problemu możemy otrzymać odpowiedź na każde nurtujące nas pytanie. Ale przejdźmy do najważniejszego :)
Czekoladki ChocoBox otrzymujemy w bardzo
starannie wykonanym i eleganckim opakowaniu. W zależności od wielkości bombonierki są to drewniane bądź papierowe pudełeczka. W moim przypadku padło na to drugie, jednak nie oznacza to, że jest gorsze niż jego drewniany odpowiednik - nic bardziej mylnego :) Opakowanie jest, jak już wspomniałam, bardzo eleganckie, a wybierać możemy spośród wielu wzorów. Ja zdecydowałam się na klasyczne złote pudełeczko z tłoczeniem serc i róży oraz czerwoną ozdobną wstążką. Jako prezent nie musimy więc już martwić się o żadną dodatkową oprawą - samo opakowanie jest już wystarczająco
ozdobne.



Nie wspominałam jeszcze jak łatwe jest
projektowanie bombonierki - na
stronie ChocoBox po wejściu w odpowiedni rodzaj bombonierek wystarczy wpisać tekst i ewentualnie go ozdobić. Potem wybieramy opakowanie i podajemy dane - każdy bez problemu sobie z tym poradzi :) Po otwarciu bombonierki widzimy przykrywający "pompowany" papier i czujemy już pierwszy
zapach - czekolady :) Po zdjęciu pokrywki widzimy produkt docelowy - czekoladki ułożone w wybranym przez nas układzie. Oczywiście nie mogłam oprzeć się pokusie i zdecydowałam się na obydwa rodzaje czekolady -
białą i ciemną. Dodatkowo by móc się z bliska przyjrzeć jakości wykonania zdobień, dodałam również
czekoladki z serduszkami (choć wybór nadruków był naprawdę ogromny i różnorodny). Wykonanie ich rzeczywiście jest staranne, nie ma żadnych niedociągnięć w kształcie czy też nadruku na czekoladkach.
Sam smak jest naprawdę pyszny. Od razu przypomniałam sobie smak genialnych czekoladek belgijskich, które wprost uwielbiam (jak z resztą większość łakoci :)). Czekolada jest słodka, delikatna i bardzo krucha, wręcz rozpływa się w ustach. Wewnątrz znajduje się ciemne nadzienie o wyrazistym smaku, nazwałabym go lekko alkoholowym (w sensie mocy smaku nadzienia), choć samego alkoholu w nich kompletnie nie czuć :).


Zwykle nie smakuję pojedynczych szczegółów takich produktów, ale moja siostra jedząc jedną z czekoladek odkryła, że
nadruk jest słonawy! :) Jedząc w sposób normalny te czekoladki kompletnie tego nie czuć, ponieważ jest to bardzo delikatny i ledwo wyczuwalny posmak, ale faktycznie - czuć smaczek soli na nadruku :) Chociaż podobno
sól podkreśla smak czekolady - więc chyba w tym przypadku również należy zaliczyć to na plus :) W każdym bądź razie czekoladka jest słodka, nie słona :))

Czekoladki bardzo przypadły mi do gustu i zniknęły niemal w mgnieniu oka (dobrze, że zdjęcia wykonałam od razu po otrzymaniu przesyłki :)). Uważam, że jest to naprawdę
ciekawy i oryginalny pomysł na prezent, upominek. Oprócz bombonierek spersonalizowanych, firma oferuje jeszcze wiele innych rodzajów
czekoladek ChocoBox, w tym czekoladki belgijskie w rozmaitych kształtach i smakach - zapraszam Was na
stronę ChocoBox :)
___
Lubicie łakocie? Znacie te czekoladki? :)
Buziaki, Moshi ;*
ŚWIETNE,JA TEZ TAKIE CHCĘ:)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńJakie to jest śliczne! O to koniec z problemem co kupić na prezent xD
OdpowiedzUsuńjejuuu jakie fajne! :))) jak ktoś nie wie co komuś kupić na imieniny czy urodziny to jest to idealne rozwiązanie! na pewno kogoś się zaskoczy :) super!
OdpowiedzUsuńAle słodkie!:)
OdpowiedzUsuńojej, super! dostałam kiedyś coś podobnego, ale innej firmy, po czym 3/4 czekoladek zostało wyżarte przez tego, od kogo to dostałam xD
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł na prezent! Szkoda, że Walentynki już były :D
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na prezent :D
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam taki czekoladowy upominek babci na 70 urodziny :)
OdpowiedzUsuńIt's a shame you don't havе a donatе button!
OdpowiedzUsuńΙ'd definitely donate to this outstanding blog! I suppose for now i'll sеttle foг bookmarking and adding
your RЅЅ feed to my Goοgle acсount.
I looκ forward to new updates аnԁ will ѕhare this wеbѕite with my Fаceboοk gгoup.
Chat sοon!
Stop by mу wеb blog - zdrowie
słodki upominek ;)
OdpowiedzUsuńłał! pyszności pychotki... mmm... wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńale fajne :)
OdpowiedzUsuńpyszności :) i świetny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńbym zjadła na raz xd
OdpowiedzUsuńwidzialam je juz , tez uwazam ze swietny pomysl;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na prezent ;)
OdpowiedzUsuńO tych czekoladkach słyszałam, widziałam sporo zdjęć i myślę, że to bardzo ciekawe i oryginalne na prezent: czy to urodziny, rocznicę itp. : ))
OdpowiedzUsuńO to bardzo się cieszę, że komuś mogłam dobrze doradzić : )) Zawsze lepiej wszystko sobie wcześniej przegrać, ja sobie przegrałam zdjęcia z karty na komputer na wszelki wypadek gdyby coś się z nią stało- stało się w komputerem ;).
ale cudo :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie czekoladki ! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne sprawa ! :)
Szkoda tylko, że od jakiegoś czasu słodycze mi nie smakują( chyba zwariowałam..:D)
Buziaczki i miłego smakowania :)) :*
Są przesłodkie (pewnie też dosłownie) i przeurocze :) Na pewno bardzo bym się ucieszyła, gdybym dostała kiedyś taki telegram. Dziękuję za odwiedzenie mnie ♥
OdpowiedzUsuńjadłam kiedyś te czekoladki, Boziu kochany, jakie one były PYSZNE! *.*
OdpowiedzUsuńAle fajne :) Nie wiedziałam, że jest coś takiego :) Pomysł na prezent faktycznie super, sama z chęcią skorzystam jak się nadarzy okazja.
OdpowiedzUsuńAle świetna sprawa! :) podziel się z nami :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne:)
OdpowiedzUsuńTakie słodkości to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńKiedyś zastanawiałam się nad zamówieniem tych czekoladek, bo to fajny pomysł jest :) Zwłaszcza na walentynki!
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie, aż mi się przykro zrobiło, bo obiecałam sobie, że ograniczę słodkości :(
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie się zrobiło po takim widoku ,aż mam ochotę na kawkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w akcji ,więcej informacji na blogu http://milusinka12.blogspot.com/2013/03/pena-mobilizacja-czyli-akcja.html
Lubię czekoladę i ta wygląda smakowicie !! :)
OdpowiedzUsuńMniam, ale pysznie wyglądają! Od dawna mnie kuszą te ich smakołyki, ale jeszcze nie skorzystałam ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczorku ;)
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę :
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1770472,konkurs-justin-bieber-w-lodzi-zdjecia-glosowanie-paulina,galeria,4780204,id,t,tm,zid.html
Możesz zagłosować na Paulinę 10 razy w konkursie pod tym adresem powyżej i pomóc mi spełnić jej marzenie :?
Dziękuję z góry :*
nie słyszałam o tych czekoladkach, ale wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na prezent ;)
ale świetnie to wygląda kochana ;) super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda :) Kiedyś chciałam zamówić ale nie byłam pewna czy równie dobrze smakują, co wyglądają. Teraz już nie muszę się tego obawiać :)
OdpowiedzUsuńZaraz wejdę do nich na stronę :DD
OdpowiedzUsuńjak pysznie ! :D
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuńAle słodko!;)
OdpowiedzUsuńo ja Cię! też chce:D pyszności :) uwielbiam czekolade <3
OdpowiedzUsuńJakie pyszności! Aż się głodna zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńA idź Ty! Kusić czekoladą - oj grzeszysz! :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :D Mmm
OdpowiedzUsuńkebab, burger lub pyszne czekoladki! :D
OdpowiedzUsuńwidziałam już kiedyś te czekoladki, bo rozważałam ich zakup ;) jednak cena wtedy mnie odstraszyła ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńWYNOCHA MI Z BLOGGERA Z TAKIMI PYSZNOŚCIAMI! :D
OdpowiedzUsuńgenialne <3
OdpowiedzUsuńO mamo są genialne <3
OdpowiedzUsuńczekoladki, o mniam! podzieliłabyś się chociaż jedną! chociaż nie, bo ja pewnie zjadłabym wszystkie :-))))
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Rewelacja, aż szkoda by mi było to zjeść :)
OdpowiedzUsuńbelgijskie czekoladki <3
OdpowiedzUsuńTe prezentują się niezle ,ale nie miałam okazji spróbowac podoba mi się opakowanie jest bardzo eleganckie;)
woow, ale super ;)!
OdpowiedzUsuńTakie czekoladki to świetny prezent :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym taką prawdziwą belgijską czekoladę :)
OdpowiedzUsuńSuper, genialne no ;)
OdpowiedzUsuńwidze, że tez dostałs czekoladki ;)
OdpowiedzUsuńale super pomysł na prezent te czekoladki :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale mój TŻ niedługo obchodzi urodziny i chyba kupię mu taką :) już wcześniej myślałam, ale jakoś wypadło z głowy :)
OdpowiedzUsuńNie znałam takich czekoladek wcześniej, ale to genialny pomysł na upominek z jakiejś drobnej okazji;) Szkoda tylko, że cena nie jest już taka drobna:/
OdpowiedzUsuńmmm brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuń