Już jutro Wigilia, a w związku z tym ŚWIĄTECZNE OBŻARSTWO. Jednak by wreszcie posmakować tych wszystkich smakołyków trzeba obejść się smakiem przez kilka dni i wysłuchiwać bardzo często słów "Zostaw! To na Święta!" :) Cała lodówka jest zapełniona, a w wielu przypadkach za dodatkową spiżarkę robi nam również balkon. I mimo tego ogromu jedzenia - nie ma co jeść :) Dodatkowo rodzice/teściowie/rodzina krząta się w kuchni i zabrania używania zbyt wielu przyrządów czy ganków, bo wszystkie przydadzą się do ugotowania bigosu/usmażenia karpia/zrobienia ciasta etc.
Wykorzystując ten przedświąteczny czas mam dla Was propozycję na smakowity podwieczorek, który nie zabrudzi Wam zbyt wielu naczyń, a Wy będziecie nasycone :)
Co powiecie na
JABŁKA I BANANY W CIEŚCIE ? :)
SKŁADNIKI:
- 2 duże jabłka
- 2 banany (niezbyt dojrzałe)
- 2 jajka
- szklanka mąki pszennej
- 7 łyżek mleka
- czubata łyżka cukru
- cynamon
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder
Jabłka myjemy. Owoce obieramy ze skórki.
Banany kroimy w ćwiartki. Jabłka w paseczki. Mogą być oponki z dziurką w środku :)
Do miski wsypujemy mąkę. Dodajemy jajka, cukier i mleko.
Mieszamy bądź miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Owoce maczamy w cieście na pomocą widelca, szpikulca do szaszłyków bądź własnych rąk :)
Smażymy na mocno rozgrzanej patelni z obu stron do zarumienienia.
Cukier pudek mieszamy z cynamonem i obficie posypujemy gotowe placuszki.
Usmażone owoce radzę kłaść na talerzu przykrytym ręcznikiem papierowym. Nie będą wtedy takie tłuste :)
Polecam jeść na gorąco. Owoce, a w szczególności banany rozpływają się wtedy w ustach :)
SMACZNEGO! :)
___
Już jutro Wigilia i idąc Waszym tropem postanowiłam przekazać Wam również malutką cząstkę świąt z mojego domu, dokładniej pokoju :) Powstrzymałam się od fotografowania całego mieszkania, skupiłam się głównie na mini-choince i własnoręcznie przygotowanym stroiku :)
Choinka, która stoi w moim pokoju na szafie :) Moja siostra ubrała ją już jakieś 2 tygodnie temu, więc miałam dużo czasu by wczuć się w świąteczny klimat :) Stoi w tym miejscu, gdyż jest to jedyne, gdzie może się zmieścić, a mój kochany kot nie może się do niej dobrać :)
Jest to stroik, który zrobiłam jakieś dwa lata temu :) Jak już wspominałam, nie jestem mistrzynią w pracach manualnych, ale cieszę się, że własnoręcznie stworzyłam coś, co teraz zdobi mój pokój stojąc na telewizorze :) Mój kot bardzo nie lubi tego stroika, bo zajmuje jego ulubione miejsce do spania, i sukcesywnie próbuje go zrzucić z telewizora :)
___
Muszę się pochwalić, że już dostałam jedną torbę z prezentami od mojego Ukochanego, gdyż Świąt w tym roku niestety nie możemy spędzić razem :( Jednak pochwalę się Wam, co to jest dopiero w zbiorczym poście prezentowym :)
___
Ivette, wybacz, ale na tag odpowiem w następnym poście. Chciałam, by ten był typowo świąteczny :)
___
Nawiązałam współpracę z firmą Dr Beta :) Do testów miałam otrzymać żel przeciw cellulitowi, a ku mojemu zdziwieniu w przesyłce znalazłam jeszcze olejek do masażu :) Kosmetyki są już testowane, więc spodziewajcie się recenzji w najbliższym czasie :) Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolona :)
___
ŻYCZENIA
W związku z tym, że jutro Wigilia Bożego Narodzenia i prawdopodobnie ani ja ani Wy nie będzie spędzać przed komputerem zbyt wiele czasu, chciałabym już dzisiaj złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia.
Mnóstwa zdrowia, by móc przetrwać kolejne końce świata, które miejmy nadzieję również nie wypalą :)
Ciągle goszczącego na twarzy uśmiechu i optymizmu, by móc szczęśliwie żyć w szarej rzeczywistości :)
Miłości, bo najważniejsze jest by być kochanym :)
Wytrwałości, byście kontynuowały wspaniałą pracę, którą tworzycie każdego dnia na blogach :)
Mnóstwa wolnego czasu, by móc rozwijać swoje pasje, spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi :)
Weny twórczej by pomysły na kolejne posty zawsze same przychodziły Wam do głowy :)
Oraz spełniania wszelkich najskrytszych marzeń :) I pamiętajcie, że marzeniom trzeba pomagać :)
Wesołych Świąt spędzonych w spokoju życzy Moshi ;*
Danie proste a pyszne - jabłka w cieście bardzo lubię ale chyba skuszę się też na banany :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Cynamon zawsze mi się kojarzy z Bożym Narodzeniem :) Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńMOJE ULUBIONE POŁĄCZENIE JABŁKA, BANANA I CYNAMONU... uwielbiam po prostu ;)
OdpowiedzUsuńcudowne życzenia! :D
OdpowiedzUsuńśliczny stroik, a jedzonko smakowite! :D
Tobie również Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńA najgorsze w Świętach jest właśnie bicie po łapkach przed i tekst "Nie jedz, bo to na święta!" :D
Wygląda smakowicie, muszę wypróbować ten przepis.
OdpowiedzUsuńWesołych świąt.
zapraszam :)
mniaam!
OdpowiedzUsuńwesołych świąt :*
with love from MademoisellePoisson
Wyglądają przepysznie. <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam cynamon!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
lubię takie racuchy z jabłkiem, ale nie dodaję cynamonu ;p
OdpowiedzUsuńrównież wesołych świąt życzę!
smacznie wyglądają, udanych świąt!:)
OdpowiedzUsuńAż sie głodna zrobiłam! Uwielbiam cynamon, więc chyba muszę to zrobić :)
OdpowiedzUsuńMój mąż jest mistrzem przyrządzania takich placuszków, Twoje wyglądają wspaniale! założę się,że szybko zostały pochłonięte ;)
OdpowiedzUsuńPrzygotowane były dla mnie i mojego ukochanego - chyba nie muszę mówić kto zjadł więcej ;)
UsuńO jakie pyszności! <3
OdpowiedzUsuńniestety wyglądały, łasuchy w domu więc szybko zniknęły z talerza. zrobiłam jakieś 4 czy 3 blachy, większych i mniejszych i już nie ma :(
OdpowiedzUsuńTo dobrze! Znaczy, że były pyszne! :)
UsuńJakie pyszności serwujesz, szkoda że się nie załapałam...:P
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt,
dużo uśmiechu,
miłości, radości,
szczęścia i wrażliwości.
Wiec czekam na posta z prezentami ;D hehe Wesołych Świat!:*
OdpowiedzUsuńteż ostatnio robiłam jabłka w cieście, pyszności ;) ;) ;)
OdpowiedzUsuńMagicznych Świąt ;-)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie jadłam...
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńoo jakie pysznosci;)
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam do mnie na KONKURS;) do wygrania BUTY;)
jakie pyszności !
OdpowiedzUsuńzapraszam na reaktywacje bloga z nową nazwą z biglovefashion na like--rose ;)
ja powiem "tak, chetnie", jestem wiecznie glodna :D
OdpowiedzUsuńprezenty dla/od ukochanego? :) tez to sobie zaplanowalam, mialam mu dac prezent wczesniej, bo swiat nie spedzamy razem, ale niestety, jak wiesz, nie dotarlam do Paryza xD trudno, dam w styczniu.
przypominam Ci Audrey Hepburn?! jeej, bardzo mi milo :D haha bez urazy dla Audrey xD moj facet kiedys tez mnie do niej porownal, ale zapewniam, ze spooooooro mi brakuje... pozdrawiem i zycze wesolych swiat! duzo weny do blogowania :3 buziaki!
Wesołych Świąt <33
OdpowiedzUsuńMniam :>>
Fajne zdjęcia <33
jestem tak oryginalna i fajna ^^ nie przesadzajmy :D bede pisac wiecej, zebys wiecej u mnie czytala, hahah ;D buziaki!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! ;D
OdpowiedzUsuńMnnniam, smakowicie wygląda! <33
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Pozdrawiam, i zapraszam do siebie :)
:)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś skorzystać z przepisu :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt ! :)
mniam mniam. sliczny ten swiecznik zrobilas, ja chcialam w tym roku zrobic tez swoj ale nie zdazylam
OdpowiedzUsuńwyglądają bosko! sama zjadłabym banany z cynamonem <3 chyba skorzystam z przepisu moja droga ;d;) wszystko jest przepiękne! obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńuwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa również nie mam dostępu do cieni MIYO i strasznie nad tym ubolewam :(
OdpowiedzUsuńwygląda baaardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń