Cześć Dziewczyny ;*
W dalszym ciągu przepraszam za ciągłą nieobecność na blogu - miniony tydzień był ostatnim przed feriami przez co cały miałam przepełniony sprawdzianami i zaliczeniami. Do tego doszły jeszcze sprawy związane ze Studniówką i pogonią za ostatnimi dodatkami, przez co niestety blog zszedł na dalszy plan.
Dziś wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekałam, a post piszę tylko dlatego, iż schną mi paznokcie :D
Nie będzie to nic wnoszącego do strony, ale chciałam tylko przypomnieć, że żyję i mam się dobrze :D W odróżnieniu od Sylwestra, dziś postaram się zrobić zdjęcia prawie każdej części ciała, by również Wam pokazać jak wyglądałam :) Na chwilę obecną mogę zdradzić tylko, że postawiłam na prostotę :)
Żeby jednak nie pozostawić Was dziś z niczym - na szybko zrobiłam zdjęcia nowości, które dotarły do mnie wczoraj i kupiłam dzisiaj :)
1. Sól do kąpieli rozgrzewająca - BeBeauty - kupiłam zachęcona Waszymi opiniami na jej temat :)
2. Lakier do paznokci Miss Selene - potrzebowałam złotego brokatu w lakierze na dzisiejszą studniówkę i był to jedyny, który znalazłam w moim miasteczku :D
3. Zmywacz do paznokci w żelu Simple Beauty - nigdy wcześniej go u mnie w drogeriach nie widziałam, więc gdy go znalazłam dzisiaj, od razu znalazł się w moim koszyku :)
4. Lakier do paznokci NYC - miałam kiedyś inny tej firmy i byłam zadowolona, a ponieważ akurat skończył mi się granat, to zdecydowałam się na ten :)
Zamówienie z Oriflame:
5. Żel oczyszczający - ekstrakt z jagody i lawendy - nowość w moim domu dorzucona do zamówienia ;)
6. Szampon do włosów farbowanych - Jagoda i słonecznik - choć moje włosy nie lubią zmian to duża butelka w cenie promocyjnej zrobiła swoje :)
7. Lakier do paznokci - burgund - od dawna polował na taki kolor lakieru i jeszcze nigdy nie trafiłam na idealny :)
8,9,10. Antyperspirant w kulce, krem pod prysznic i krem do rąk Luxury Velvet Edition piękny zapach i pozytywne opinie zachęciły mnie do zakupu :)
Przesyłka od Madame Lambre:
1. Mleczko do demakijażu w bardzo oryginalnym opakowaniu :)
2. Cień do powiek w kolorze pięknej lawendy, którą używam na co dzień :)
3. Czarna kredka do oczu
4. Pędzelek kulka do rozcierania
Niedługo spodziewajcie się recenzji :)
Prawie zapomniałam o najważniejszym zakupie! :) Miałam zamiar wykorzystać pootwierane balsamy i odżywki, ale jednak Kallos to jest to, co moje włosy lubią najbardziej i powrócił do mnie niemalże ze zdwojoną siłą, bo w wielkim słoiku o pojemności 1500ml! :) Więcej o nim możecie przeczytać TUTAJ :)
Jeżeli chciałybyście dowiedzieć się cen to piszcie, a postaram się je odnaleźć - nie wszystko pamiętam ile kosztowało, więc sobie odpuściłam ceny :)
___
Muszę się również pochwalić, że wygrałam rozdanie u Owidii :) Nie mogę się już doczekać paczuszki :)
Jeśli jest wśród Was ktoś, kto również dziś się bawi na Studniówce, to życzę Wam udanej i niezapomnianej zabawy - pamiętajcie, że Studniówka jest tylko jedna i należy ją właściwie uczcić :) I tego samego życzę sobie :)
Jak tylko odżyję po zabawie to czekają Was kolejne recenzje i zdjęcia, również studniówkowe :) Tym bardziej, że przede mną dwutygodniowe ferie :)
Buziaki, Moshi ;*
Udanej Studniówki :)
OdpowiedzUsuńsame cuda kosmetyczne!
OdpowiedzUsuńooo dziś masz studniówkę? :) w piątek? :)
No niestety tak - tak zaplanowała nasza pożal się Boże 'organizatorka' ;/ przynajmniej przedłużone ferie :)
Usuńo maska :) czekam z jej kupnem kiedy wykończe wszystko inne :)
OdpowiedzUsuńdobrej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńcudownej studniówki :*
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy życzę:))
OdpowiedzUsuńzmywacz w żelu? jestem go bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńtrochę nietypowo masz Studniówkę, tak w piątek ;) życzę szampańskiej zabawy ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńDużo tego:) Udanej zabawy życzę:)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w wyglądzie kosmetyków Madame Lambre, wyglądają przepięknie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej studniówki :)
Udanej studniówki, czekam na relację i strój z niej:) A i na recenzję kosmetyków Madame Lambre nie mogę się doczekać:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa również czekam na relację ze studniówki. Napisałaś już że masz coś złotawego na paznokciach, ale chcemy więcej!
OdpowiedzUsuńNo i przede wszystkim - UDANEJ ZABAWY! :)
Życzę niezapomnianej studniówki :) również liczę na relację :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na zdjęcia!
OdpowiedzUsuńżyczę udanej zabawy na studniówce!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten żel lawendowy...
Udanej zabawy:)
OdpowiedzUsuńUdanej studniówki:)! Moja była rok temu, wspomnienia super :)
OdpowiedzUsuńNo i czekam na fotorelację :):*
baw sie dobrze , ja jak moja mineła ryczałam jak bobr ze to juz po;p
OdpowiedzUsuńWspaniałej zabawy:) same kosmetykowe smakołyki - design Madame Lambre jest bardzo kobiecy:)
OdpowiedzUsuńdużo tych nowości ;)
OdpowiedzUsuńprodukty Madame Lambre mają niesamowite opakowania *.*
OdpowiedzUsuńPrzesyłka od Madame Lambre wygląda niezwykle efektownie :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cie u siebie na blogu do TAG-u The Versatile Blogger. Zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupu tej maski Kalos, tylko będę musiała podzielić się z siostrą bo dla mnie samej za duże opakowanie
OdpowiedzUsuńja wspominam studniówkę bardzo dobrze :) sporo już czasu minęło, ale bawiłam się świetnie. zazdroszczę ferii - ja mam nadzieję, że po sesji zostanie mi chwila na złapanie oddechu przed semestrem letnim!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
jej studniówka.. tak na nią czekałam.. a tu już dwa lata po niej ;D
OdpowiedzUsuń